Jak się poznałyśmy?

Siemka

Jak się poznałyśmy? 

Tak naprawdę połączył nas taniec na podwórku, wraz z koleżanką tańczyłyśmy na placu, pod klatką, gdzieś w parku... Miałyśmy po 9 lat i dopiero zaczynałyśmy swoją przygodę z tańcem. Jednak Wiktoria  się wyprowadziła i kontakt się urwał. Na początku zwyczajne koleżanki, które mają fazę na taniec. Wspólnie układałyśmy układy szukając piosenek. Spędzałyśmy po kilka godzin by stworzyć jakikolwiek układ. Taniec to radość, ucieczka od rzeczywistości. W piątej klasie kontakt się urwał więcej nauki, inni znajomi, mniej czasu na spędzenie wspólnych chwil. W drugiej klasie gimnazjum kontakt się odnowił dzięki Weronice, która zaproponowała mi przyłączenie się do cheerleaderek. Nie wahałam się. Od razu się zgodziłam i tak nasz kontakt się odnowił. Wspólnie chodzimy na treningi. Przyjaźnimy się, ale jak każdy mamy te lepsze i gorsze dni, jednak staramy się ich unikać.Spotykamy się praktycznie codziennie. Teraz przenoszę się do jej gimnazjum, więc będziemy się widzieć jeszcze częściej. Niestety do dziś nie wiemy czy będziemy razem w klasie, ponieważ dyrektorka uznaje, że klasa Weroniki ma za niski poziom.(nie to że ona jest jakaś głupia, po prostu taka klasa.)

Kilka zdjęć z ostatniej wspólnej sesji:

Mamy nadzieję, że post się podobał.

Podawajcie w komentarzach linki do swoich blogów chętnie wpadniemy Do zobaczenia wkrótce.Trzymajcie się.