Siemka
Wiemy ze post miał pojawić się w niedziele.. ale obie miałyśmy problemy z laptopami (informacja pojawiła się na naszych snapczatach ) mój był w naprawie a Dominice zepsuła się ładowarka i musiała zamówić nowa.
Tak więc połowa wakacji za Nami. Szybko zleciało, zanim zdążymy się nimi nacieszyć to się skończą i znów dzień w dzień obowiązywać Nas będzie ta rutyna. No ale nic trzeba sie cieszyć póki sie nie skończyły. Tym razem mamy dla Was 'sprawozdanie ze spotkaniu z chłopakami mamy nadzieję, że się spodoba.
A więc przez ten czas gdy nas nie było udało mi się spotkać moich dwóch internetowych przyjaciół Patryka i Huberta
Oczywiście zmartwiona Dominika uznała, że nie puści mnie samej bo się o mnie martwiła,więc wzięłam ją ze sobą bo nie zrezygnowałabym ze spotkania z nimi.
Spotkaliśmy się w niedziele 31 lipca. Spędziliśmy ze sobą 11 i pół godziny.
Nie żałujemy tego spotkania ani my ani oni (bynajmniej mamy taką nadzieje).
Patryk i Hubert zwiedzili troche miasto,ktore obu im sie spodobalo i zapowiedzieli ze beda przyjeżdżać częściej. Juz czekamy na kolejne spotkania.
Podróż nie zajęła im dłużej niż godzinę, ponieważ są z Zielonej Góry. Dlatego razem z Dominika zastanawiamy się czy nie odziwiedzić ich jesli nasi rodzice się zgodzą skoro to tylko 60 km.
Kilka zdjęć Ze spotkania :
Oczywiście nie są to wszystkie zdjęcia mamy ich ponad 100 ale te są najnormalniejsze hah ;*
Mamy nadzieje, zę post się spodobał :*
Piszcie w komentarzach czy macie internetowych przyjaciół i czy udało wam się ich spotkać ;*
Kochamy Was
PS. Hubert to ten w okularach a Patryk to ten w czarnych włosach :*
PS. Hubert to ten w okularach a Patryk to ten w czarnych włosach :*
Fajnie, że przez internet trafiłyście na normalne, przyjemne osoby, z którymi miło możecie spędzać czas. Bo wiadomo jak jest ze znajomościami internetowymi, czasami są bardzo niebezpieczne. Tu natomiast widzę, że spotkałyście fajnych kolegów, także życzę wielu suuper spotkań i ciekawie spędzonych chwil!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, KINGA na Wieszaku ;)
Dlatego też Dominika bała się mnie puścić samą ! Mega się cieszymy że ich poznałyśmy !
Usuńpoznałam swego czasu Ines- długo utrzymywałyśmy kontakt, rozmawiałyśmy o wielu rzeczach. niestety, kontakt się urwał a ja zapomniałam o niej. przyznaję się bez bicia. Może powinnam napisać?
OdpowiedzUsuńNapisz !! Raz się żyje ! Może jeszcze uda się to uratować ? Nigdy nic nie wiadomo !
UsuńO kurde, no fajne takie spotkanie, ja również mam internetową przyjaciółkę tylko ja jestem z centrum a ona ze Śląska wiec ciężko jest się nam spotkać, ale mam nadzieję, że kiedyś dojdzie do spotkania. Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńFajnie, że udało się wam tak szybko zorganizować spotkanie! Mi niestety trudno będzie spotkać internetową przyjaciółkę :/
OdpowiedzUsuńm-artyna.blogspot.com-KLIK!
Było mega fajne spotkanie :D pod koniec miesiąca sie widzimy :*
OdpowiedzUsuńJa mam się spotkać w poniedziałek z chłopakiem, którego poznałam w internecie. Pójdziemy do parku on będzie grać na gitarze, a ja na ukulele. To niesamowite jak wiele nas łączy. Na całe szczęście on mieszka w Gdyni, a ja w Gdańsku, uff...
OdpowiedzUsuńMyślę, że istnieje coś takiego jak internetowa przyjaźń, nie wszyscy to rozumieją. Może nie przeżyli czegoś takiego, może mają uprzedzenia. Ale mają do nich prawo. W dzisiejszym świecie w internecie jest mnóstwo napaleńców... ;/
Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym blogowaniu ;)
http://bibliotekaslow.blogspot.com/
Było mega fajne spotkanie :D pod koniec miesiąca sie widzimy :*
OdpowiedzUsuńJa nie mam internetowych przyjaciół. Osobiście wolę, żeby moi znajomi byli na miejscu. A jeżeli chodzi o waszych internetowych przyjaciół, to fajnie, że pomimo odległości się spotkaliście, może nawet fajnie mieć takich przyjaciół :) Świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńkenia0.blogspot.com
Fajnie, że Wam się udało spotkać. Mam paru internetowych przyjaciół, jednak jeszcze nigdy się z nimi nie spotkała ;/
OdpowiedzUsuńhttp://iam-wiki.blogspot.com/
Zostałaś nominowana do LBA! Szczegóły u mnie. ZAPRASZAM http://panidosiaczek.blogspot.com/2016/08/lba_5.html
OdpowiedzUsuń